Jak widać, zaczął się sezon urodzinowy. Stawia nas to w o tyle niekomfortowej sytuacji, że musimy coś robić. No ale czego się nie robi dla ziomeczków, szczególnie dla takich jak Eli, która jest już z nami prawie dekadę.
Poza tym, że ogarnęłyśmy się minimalnie i zrobiłyśmy cokolwiek, zmotywowałyśmy też ekipę do napisania życzeń. Oto efekt:
Skylla
O Eli, Eli. Gdy Cię nie ma, świat się pierdzieli. Twe oblicze niczym ogniste nożyce ratują nam życie. Oczy kwiciste, miłość masz w rozkwicie. Dusza piękna zawsze jak Sialia, obyś dożyła nam wieku Adama.
Lovki <3
Reneia
Dzisiaj znowu sypło śniegiem,
choć już wiosna miała być.
Jednak patrzę i nie wierzę,
inne święto mamy dziś.
Zamiast wiosny urodziny,
prędko radość w sercu mym.
Eli, Eli, kwiecie miły,
żyj sto lat, śpiewamy Ci.
Dortemada
Dzisiaj postaram się dotrzymać obietnicy I napiszę tylko TRZY zdania, więc droga Eli wybacz, że będą one takie krótkie, złożone z pozostałych dwóch zdań. Życzę Ci, jeżyku, cennych chwil oraz przedmiotów (mały materializm nic nie zrobi ^^), serduszka pełnego skarbów, odpornej na wszystkie imprezy i spotkania wątroby, oczu włączonych na barwy różu, nóg, które wytrzymają niejeden spacer, a także wiele, wiele, wiele, naprawdę wiele satysfakcji z tego, co robisz. Wszystkiego NAJ! ^^
Serin
Eli, nasza najwspanialsza matko.
Orędowniczko w podróży,
Matrono pokrzywdzonych i niewinnie przejechanych jeżyków.
Obrończyni praw zwierząt i święty patronie studentów.
Z okazji urodzin, życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieję, że następne 50 lat życia upłynie ci na spokojnym zarabianiu na cudzą emeryturę I układaniu sobie życia. Eli, jeśli to czytasz, wiedz, że ktoś cię na tym świecie osobę, która postawi ci kebsa.
Idź w imię jeża, Amen.
Nanami
Dziś są Twoje urodziny, więc życzę Ci:
dużo hajsu, wiele smakowitego żarełka, jeszcze więcej wykwintnych trunków, życia w ciągłym błogostanie, przychylności bóstw względem pogody, samych sukcesów w życiu osobistym oraz bogatego męża, który bez mrugnięcia okiem to wszystko zasponsoruje. :-)
Ladrarth
Może, powodzenia w zgrabnym unikaniu obowiązków w grupie? xD
Efekt powalający jak zawsze, Lad popisała się kreatywnością, ale mama zawsze mówiła, że szczerość to cnota. Znaczy w sumie to nie, właśnie to wymyśliłam. Obrazek tradycyjnie autorstwa słynnej artystki Dortemady Lipton, więc mam nadzieję, że publika doceni ten kunszt. Mi brakło słów.
Ode mnie dużo sił, bo czeka na ciebie sto rozdziałów do zrobienia, a KOREKTORZY MAJĄ NAS W DUPIE i się nie zgłaszają. Także nie masz ich komu wepchnąć i musisz sobie radzić. Hajsu, no bo hajsu nigdy mało i hmm, masz tu takie życzenia-in-blanco, wsadź tu sobie, co tam sobie marzysz i uznajmy, że tego ci właśnie życzę. Peace out!
Kyou, Koi wo Hajimemasu
Mei-chan no Shitsuji
Azbivo
i cała Sencha
Wszytskiego najlepszego Eli! Dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń!
OdpowiedzUsuńDzięki za pracę Twoją i całej grupy.
Sto lat, Eli! Panuj nam długo i nie daj się klątwie znikania. :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Eli! Dziękuję za te wszystkie rozdziały i Waszą pracę. ")
OdpowiedzUsuńNajlepszego!
OdpowiedzUsuńPs. linki do mediafire wygasły!