Niezbadane są wyroki boskie. Aktualkę miała pisać Eli, nawet
zaczęła coś dłubać, ale nagle uznała, że jednak idzie spać. Tym sposobem to jakże
cudowne zadanie spoczęło na mnie. Dzięki ci, Eli. Moja wdzięczność jest zbyt
wielka, by opisać ją słowami. Opisuje ją za to powyższy obrazek, na którym
dryfuję w oceanie rozpaczy.
Także tego. Ponieważ jest prawie trzecia i naprawdę nie
chce mi się myśleć, przejdźmy od razu do konkretów. Po pierwsze, przez ostatnie
dwa tygodnie po prawej stronie ( à to tam, jakby ktoś nie
wiedział) żyła sobie swoim leniwym życiem ankieta. Mogliście głosować, co
sądzicie o naszej nowej super odsłonie. Do wyboru były same inteligentne
opcje pokroju „WOW USZANOWANKO”. I chyba nikogo nie zdziwi, że właśnie „WOW
USZANOWANKO” było numerem jeden na liście najczęściej wybieranych odpowiedzi.
No bo kto nie krzyknął „WOW USZANOWANKO”, wchodząc na naszą stronę, niech
pierwszy rzuci kamieniem. Brawo, anonimowi ankietowani. Oddaliście ponad 50
głosów, więc macie mój respekt i zdobywacie szacun na senchowej dzielni.
Druga sprawa. Jeśli ktoś ma duże plusy do spostrzegawczości, na pewno zorientował się już, że na pasku na górze,
między zakładkami KONTAKT a FAQ, pojawił się CZYTNIK. Chwilowo jest to
biedoczytnik, który skleciłam z kalkulatora, parówki i dwóch spinaczy, więc wiele
na nim nie ma, ale będziemy wrzucać tam najnowsze rozdziały. Starsze, póki co,
w wersji tylko do pobrania.
Z rzeczy bardziej przyziemnych, niedawno dołączyła do nas
nowa edytorka, Nakato, i wieczna chwała jej za to. Hehe. Rymy. Także owacje na
stojąco dla ciebie, Nakato, żyj nam jak najdłużej. Tu chciałabym też zachęcić
do dołączania w nasze progi TŁUMACZY. Taś,
taś. Pieniędzmi was nie skuszę, bo wszystkie oddałam Sukoshi Kurushimi, żeby
zareklamowali naszą stronę w swojej aktualce. Policzyli
sobie za to sporą sumkę, więc zostały mi tylko dwie pary skarpetek i kredyt.
Dzięki, Sukoshi. [*]
Żeby nikt nie mówił, że nazwa aktualki jest nijak niezwiązana z jej treścią, załączam wiersz o smalcu mojego autorstwa. Dedykuję go Ivo, która kończy jeszcze QC Kiry. 2:30 to najlepsza godzina na takie rzeczy.
Ale ona podeszła, niosąc dwie pajdy chleba,
i z uśmiechem mi rzekła: "Tylko smalcu nam trzeba".
Wystawiła na próbę siłę mej cierpliwości,
gdy zalotnie rzuciła, że mnie smalcem ugości.
Mogłem pieścić, miętolić, wgryzać się w tłuste skwarki,
ale sam to nie chciałem, więc ją wziąłem do parki.
Żeby nikt nie mówił, że nazwa aktualki jest nijak niezwiązana z jej treścią, załączam wiersz o smalcu mojego autorstwa. Dedykuję go Ivo, która kończy jeszcze QC Kiry. 2:30 to najlepsza godzina na takie rzeczy.
Gdy ją najpierw ujrzałem, w tę noc pod monopolowym,
w ignorancji uznałem, że foruje schabowym.Ale ona podeszła, niosąc dwie pajdy chleba,
i z uśmiechem mi rzekła: "Tylko smalcu nam trzeba".
Wystawiła na próbę siłę mej cierpliwości,
gdy zalotnie rzuciła, że mnie smalcem ugości.
Mogłem pieścić, miętolić, wgryzać się w tłuste skwarki,
ale sam to nie chciałem, więc ją wziąłem do parki.
Dobra, koniec tego dobrego, przechodzimy do rozdziałów. Co mamy
dla was dzisiaj? Haha. Same cudowności-rozmaitości. Wśród nich oneshot, który
typała Eli. Zajęło jej to jedynie rok. Serio.
Clear Color
Kigurumi Boueitai
Rozdział 10
Kyou, Koi wo Hajimemasu
Rozdział 52
Kyou no Kira-kun
Rozdział 23
Lovely Complex
Rozdział 35
Shiro Ari
Rozdział 10
Toshokan Sensou: Love & War
Rozdział 14.5
Azbe
Pięknie :*
OdpowiedzUsuńI o tobie też ;)
UsuńSoyo
Dziękuję pięknie za te wszystkie rozdziały. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za aktualkę :-) Poezja bardzo zacna ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za rozdziały! 😻💖
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuje, szczególnie za Shiro Ari i Toshokan Sensou:Love&War!
OdpowiedzUsuń