Co tu więcej mówić, chyba każdy to przeczuwał. Grupa oficjalnie kończy swoją działalność. Chciałabym powiedzieć, że komuś z tego powodu jest przykro, ale tak naprawdę to nie. Wiadomość o zamknięciu grupy cała ekipa przyjęła z gromkim "Aha.", mam nadzieję, że nie będzie też jakichś jęków rozpaczy ze strony ostatnich kilku ludzi, którzy tu wchodzili. Nie oszukujmy się, ta grupa powinna umrzeć dawno temu, od kilku lat trzymałam ją pod respiratorem, chociaż nie mogę powiedzieć, że nie miała kilku lepszych momentów. Dziękuje za to ekipie, która wytrwała tutaj do samego końca
Mam nadzieję, że nasza zombie-grupa przynosiła przez ostatnie niemal 12 lat istnienia chociaż trochę radości, nawet jeśli to był śmiech przez łzy nad naszym brakiem zorganizowania i lenistwem. Jeśli tak, to będzie miło, jeśli zostawicie nam jakieś słowo pożegnania, zanim jako grupa rozpłyniemy się w internetowy niebyt.
Jeśli chodzi o nasze projekty to w ramach prezentu pożegnalnego wszystkie rozdziały wrzuciliśmy online na Mangadex. Wszystkie, z wyjątkiem tych, które przejęliśmy od grupy Futago Shimai, ponieważ byłoby to nie fair wobec nich, jako że nigdy nie udostępniali swoich rozdziałów w takiej formie. Podejrzewam, że znajdą się hieny cmentarne, które spróbują to zrobić, ale my nie przyłożymy do tego ręki.
Co do projektów trwajacych/zawieszonych, show must go on, więc część zabieramy sobie do Nikushimi. Nie mamy wstydu i i wykorzystujemy naszą pozycję, żeby jako pierwsze ograbić statek-matkę. Właśnie dlatego do Nikushimi przechodzą takie projekty jak: Men's Life, The Lion and the Bride (z planów), Shinigami Bocchan to Kuro Maid, Ookami Koushaku no Kyuukon i Hakushaku to Yosei (może to kiedyś skończę). Life so Happy przechodzi na wyłączność Sukoshi Kurushimi.
Co do reszty projektów - bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. Ale sugeruję wcześniej kontakt z nami standardowo na maila, bo istnieje nawet spora szansa, że mamy do tego np. edycję albo jakąś część tłumaczenia.
No i to tyle. Na pożegnanie Lad zdobyła się na zrobienie jeszcze jednego rozdziału mangi o smoku, żebyśmy mieli jeszcze cokolwiek na pożegnanie.
Akachan Ryuu no Osewagakari ni Ninmei saremashita
Ivorena